Zamknij

Mazowsze z ratunkiem dla garwolińskiego szpitala

11:30, 26.05.2022 PM Aktualizacja: 11:32, 26.05.2022
Skomentuj

Blisko 100 mln zł. radni sejmiku Mazowsza przeznaczą na ratowanie podmiotów leczniczych prowadzonych przez samorząd województwa mazowieckiego, w tym 2,5 mln złotych na Szpital Mazowiecki w Garwolinie.

To efekt galopującej od zeszłego roku drożyzny, która dotyka szpitale oraz zbyt niskich kontraktów z NFZ. Po podwyżkach energii, kosztów pracy i usług w niektórych placówkach kontrakty pokrywają z ledwością tylko koszty płacowe.

- Wstępne dane dotyczące strat netto szpitali marszałkowskich nie pozostawiają złudzeń. Nie są to dane ostateczne, ponieważ nie zostały jeszcze zatwierdzone sprawozdania finansowe, ale już widać że bez minimum 100 milionów złotych z budżetu województwa szpitale nie przetrwają. Dzieje się to przy prawie całkowitej bierności ze strony Ministerstwa Zdrowia. Resort powrócił natomiast do szeroko krytykowanego projektu ustawy zakładającej powstanie Agencji Rozwoju Szpitali. Projekt zakłada przejmowanie kontroli nad zadłużonymi placówkami przez zarządców wskazanych przed rządowy podmiot. Brakuje jednak gwarancji sfinansowania ewentualnej restrukturyzacji i nowych większych kontraktów przez NFZ. Trudno więc nie odnieść wrażenia, że reforma ta ma na celu zmiany na stanowiskach dyrektorów i prezesów szpitali na nieco przychylniejszych władzy, a nie poprawę bytu tych placówek - tłumaczą zapotrzebowanie na wsparcie finansowe radni Mazowsza.

W projekcie nowelizacji budżetu na rok 2022, która znalazła się w porządku obrad sejmiku, na dopłaty do kapitału spółek prowadzących działalność leczniczą i pokrycie strat netto szpitali planuje się przeznaczyć aż 100 mln zł. Na tak duże straty wpływ miała przede wszystkim pandemia Covid-19. Szczególnie dotyczy to szpitali psychiatrycznych, które nie mogły w tym czasie w pełni wykonać kontraktów.

- To są porażające dane, które pokazują, że zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia, że szpitale nie stracą na pandemii COVID 19 okazały się fałszywe. Wiele z naszych placówek przyjmując pacjentów covidowych nie było w stanie realizować części swoich normalnych kontraktów. Placówki starały się nadrobić niewykonane kontrakty w późniejszym okresie, ale dla części z nich na przykład szpitali psychiatrycznych stało się to fizycznie niewykonalne. Ponadto przystosowanie placówek do pandemii mimo olbrzymiego wsparcia ze strony samorządu województwa nie obyło się także bez kosztów po stronie szpitali - zaznaczył przewodniczący komisji zdrowia w sejmiku województwa mazowieckiego Krzysztof Strzałkowski.

Wśród szpitali z największymi stratami znajduje się także Szpital Mazowiecki w Garwolinie, który na pokrycie strat, w formie dokapitalizowania spółek, samorząd Mazowsza planuje przeznaczyć 2,5 mln złotych.

Radna Wioletta Paprocka-Ślusarska nie pozostawia złudzeń co do pozostałych przyczyn tej sytuacji:

- Droższy prąd, leki, środki czystości, żywność czy koszty samej pracy spowodowały, że szpitale po ciężkim czasie covidowym stanęły na granicy kolejnych katastrof  finansowych. Wszystko drożeje, a wycena procedur przez NFZ pozostaje na tym samym poziomie. Samorząd zastępuje państwo. Mazowsze zamiast wydawać pieniądze np. na programy pomagające dziecięcej psychiatrii, której państwo też nie widzi, będzie musiało pokryć straty wynikające z drożyzny - zauważa radna.

(PM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%