Wojna domowa w Mińsku Mazowieckim

Teresa Wargocka, pochodząca z Mińska Mazowieckiego posłanka, ostro zareagowała w mediach społecznościowych na niszczenie plakatów wyborczych, którego dopuszczono się w jej rodzinnym mieście. 

Pojawił się następujący wpis: "W Min?sku Mazowieckim 1-2 lipca br. odbyła sie? akcja niszczenia banero?w Prezydenta Andrzeja Dudy. Wiele banero?w zostało również zerwanych.Pytam działaczy Platformy Obywatelskiej. Czy nie moz?ecie uczciwie rywalizowac? w tych wyborach? Pytam Pana Posła Czesława Mroczka. Czy odetnie sie? od tej akcji i zwro?ci sie? do zwolenniko?w Rafała Trzaskowskiego, by powstrzymali agresje? i zachowywali sie? godnie?"

Na odpowiedź Czesława Mroczka nie trzeba było długo czekać: "Rządy PIS prowadzą do zdziczenia zachowań w życiu publicznym w naszym kraju. Pani Teresa Wargocka - poseł na sejm RP - oskarżyła mnie o odpowiedzialność i związki z rzekomą akcją niszczenia banerów Andrzeja Dudy. To całkowicie bezpodstawny zarzut, czyste pomówienie, to rodzaj chuligaństwa politycznego. Moje związki z niszczonymi banerami są takie, że w ostatnich wyborach do Sejmu zniszczono olbrzymią część moich materiałów wyborczych, a w obecnej kampanii prezydenckiej niszczone są materiały wyborcze Rafała Trzaskowskiego. Dokumentujemy te zdarzenia i zgłosimy na policję.Jakim trzeba być człowiekiem, by bezpodstawnie kogoś oskarżać? Polecam Pani Poseł do rozważenia: 1) Ósme przykazanie Boże: "Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu", 2)  Art. 212 kodeksu karnego: "§ 1. Kto pomawia inną osobę.. o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. § 2. Jeśli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku."