Areszt dla prezes ZUO w Siedlcach Anny G.P.

Sąd przychylił się do zażalenia Prokuratury Okręgowej w Lublinie i zmienił środek zapobiegawczy na trzy miesiące aresztowania. 

Wcześniej Sąd Rejonowy nie zgodził się na jej aresztowanie stosując środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego i zakaz opuszczania kraju.

Na początku czerwca funkcjonariusze Delegatury CBA w Warszawie zatrzymali cztery osoby, w tym prezesa Zakładu Utylizacji Odpadów Sp. z o.o. z siedzibą w Siedlcach, burmistrza Kałuszyna oraz dwóch przedsiębiorców. Czynności dotyczyły nieprawidłowości w związku z przetargami organizowanymi w Zakładzie Utylizacji Odpadów Sp. z o.o. w Siedlcach oraz Urzędzie Miejskim w Kałuszynie w latach 2019-2021.

Ustalenia śledczych wskazywały na działanie podejrzanych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych poprzez wejście w nieformalne porozumienia w związku z organizowanymi przetargami. Jak powiedziała wówczas rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Anna G. P. będąc prezeską wchodziła w porozumienie z dwoma pozostałymi podejrzanymi, polegającym na przekazywaniu informacji dotyczących określonych przetargów, tak żeby oni sobie wskazali oferty pasujące od warunków przetargu. Za to albo uzyskiwała korzyść majątkową albo inne korzyści osobiste. Czyny te są zagrożone łącznie do 10 lat pozbawienia wolności.

Ostatecznie po przesłuchaniu Prokuratura Okręgowa, przedstawiła zarzuty i dodatkowo wnioskowała o tymczasowy areszt dla prezes ZUO. Przedstawiono trzy zarzuty, chodziło o nakłanianie do uzyskania informacji o przygotowywaniu warunków przetargu, niezachowaniu tajemnicy warunków zamówienia oraz uzgadniania specyfikacji. 

Z kolei burmistrz Kałuszyna usłyszał zarzut, że jako funkcjonariusz publiczny posiadający informacje o przetargu nie dopełnił warunków zachowania tajemnicy, czym przekroczył swoje uprawnienia informując o tym inną osobę. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności. Z kolei karą 5 lat zagrożeni są przedsiębiorcy Karol P. oraz Tomasz W., którzy mieli współpracować z prezeską, za co grozi do5 lat więzienia. Wobec mężczyzn zastosowano poręczenia majątkowe. Nikt z nich nie przyznał się do winy. 

W związku z decyzją Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej, który nie zgodził się na areszt dla prezes ZUO lubelska prokuratura złożyła zażalenie, stwierdzając, że zarzuty są podstawą do zastosowania tymczasowego aresztowania. 

Większościowym udziałowcem spółki jest miasto Siedlce. Prezes ZUO nie została odwołana, a obecnie przebywa na urlopie. 

foto: zuo.siedlce.pl