Gdańska wygrana w bólach

Rugbiści z Siedlec zaczęli nowy sezon od meczu, który trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty.

Pogoniści pauzowali w pierwszej kolejce, więc inauguracja przesunęła się o tydzień. Do nowego sezonu siedlczanie przystąpili z kilkoma nowymi twarzami, w tym trenerem Adrianem Miałkowskim.

Spotkanie miał wyrównany przebieg, choć do przerwy prowadzili gospodarze. Lechia na półmetku rywalizacji wygrywała 13:7. Sygnał do odrabiania strat dał Eduard Wertyłećkyj. Na kilka chwil przed końcem siedlczanie bronili minimalnego prowadzenia 14:13. Lechiści wywalczyli karnego niemal na wprost słupów i nie zmarnowali okazji na przechylenie szali na swoją korzyść. Pogoń miała jeszcze czas, aby odwrócić losy rywalizacji. Rugbiści z Siedlec zaatakowali ze zdwojoną siłą i zapracowali na rzut karny. Pewnym egzekutorem – pomimo dosyć trudnej pozycji – okazał się Przemysław Rajewski. W ostatnich sekundach Lechia zepchnęła Pogoń do rozpaczliwej obrony, jednak gospodarze nie zdołali się przez nią przebić. Pogoń wygrała 17:16.

W sobotę 14 września o 15:00 Pogoniści podejmą Ogniwo Sopot. Mecz będzie transmitowany przez Polsat Sport Fight.

Ekstraliga: Lechia Gdańsk – Awenta MKS Pogoń Siedlce 16:17 (13:7)

Punkty dla Pogoni: Tomasz Gołąb 5 (P), Przemysław Rajewski 5 (K, pd), Eduard Wertyłećkyj 5 (P), Anton Szaszero 2 (pd)

Pogoń: 1. Davit Chaduneli, 2. Adrian Chróściel, 3. Tomasz Gołąb (41 Paweł Tokarski), 4. Krystian Olejek (41 Mateusz Siekierka), 5. Ołeksandr Szewczenko, 6. Norbert Kargol, 7. Paweł Antoszczuk (60 Marek Mirosz), 8. Eduard Wertyłećkyj, 9. Daniel Trybus, 10. Anton Szaszero, 11. Tomasz Biernacki (41 Krystian Adamiak), 12. Grzegorz Szczepański, 13 Patelesio Sili, 14. Adam Dudek (70 Paweł Stempel), 15. Przemysław Rajewski