Sławomir Rydel: Małymi krokami do przodu

Wywiad z trenerem bramkarzy w Pogoni Siedlce, Sławomirem Rydlem.

Czy może pan przybliżyć przebieg swojej kariery piłkarskiej i trenerskiej?

Jestem wychowankiem GKS Katowice, w którym w 1999 roku zaliczyłem debiut w I lidze. Przez 6 lat grałem zawodowo w piłkę nożną. Uczestniczyłem między innymi w rozgrywkach ligowych Zagłębia Sosnowiec, z którym wywalczyłem awans do II ligi. Niestety, nabyta kontuzja uniemożliwiła mi dalszą grę na wysokim poziomie i wpłynęła na weryfikację moich planów zawodowych. Od zawsze miałem predyspozycje pedagogiczne. Przez dziesięć lat uczyłem w szkole wychowania fizycznego. W międzyczasie grałem amatorsko w piłkę na poziomie III i IV ligi oraz zdobywałem doświadczenie w szkoleniu młodych bramkarzy. Jako trener prowadziłem zespoły juniorskie w GKS Katowice, Zagłębiu Sosnowiec i seniorskie w IV lidze w Sarmacji Będzin. Stopniowo podnosiłem swoje kwalifikacje trenerskie poprzez szkolenia, konferencje i kursy trenerskie UEFA A i GOALKEEPER A. W 2016 roku pojawiła się propozycja pracy trenera bramkarzy w Zagłębiu Sosnowiec, w którym mogłem dalej szlifować swój warsztat trenerski i współpracować z takimi trenerami jak Jacek Magiera, Piotr Mandrysz czy Dariusz Banasik. W ostatnim czasie miałem również przyjemność współpracy z Marcinem Dorną i jego sztabem w czasie jesiennego zgrupowania z najlepszą młodzieżą w Polsce - U14, JAMO 2018.

Jako to się stało, że trafił pan do Pogoni Siedlce?

Na początku 2019 roku nie myślałem nawet o jakichkolwiek zmianach. Przygotowywałem plan pracy w Akademii Zagłębia Sosnowiec z bramkarzami. Propozycja współpracy wypłynęła od Marcina Prasoła, który poszukiwał trenera. Spotkaliśmy się i omówiliśmy warunki współpracy. Po rozmowach z zarządem doszliśmy do porozumienia i podpisałem umowę w klubie.

Jak pan ocenia tercet bramkarzy Pogoni? Czy siedlecki klub może być spokojny o obsadę pozycji golkipera?

Jestem w klubie krótko, ale na chwilę obecną oceniam ich poziom stosunkowo wysoko. Rywalizują w trójkę o miejsce w bramce, a oceną ich gry będą spotkania mistrzowskie. Siedlecki klub może być spokojny o obsadę pozycji golkipera pod warunkiem, że nie przytrafi się w między czasie żadna poważna kontuzja.

Poza treningami z seniorami, pracuje pan również z utalentowanymi juniorami. Na czym polegają zajęcia? Jak często się odbywają?

Zajęcia polegają na indywidualnym treningu bramkarskim. Nauczam na nich i doskonalę technikę bramkarską, i podnoszę sprawność ogólną wychowanków. Są to dwie grupy bramkarzy z roczników 2006-2008. Zajęcia odbywają się na chwilę obecną raz w tygodniu w na sali gimnastycznej. Jeżeli pogoda dopisze to zajęcia będą odbywać się na boisku z większą częstotliwością.

Jak ważny jest trening indywidualny w grze bramkarza?

Trening indywidualny jest bardzo ważny. Jego celem jest kształtowanie sprawności specjalnej i doskonalenie gry w obronie i ataku. To także praca mentalna i psychologiczna nad golkiperem.

Czy siedleccy kibice doczekają się nowego Artura Boruca?

W akademii jest kilka talentów rokujących na przyszłość. W mojej ocenie mają duże szanse, aby zasilić pierwszy zespół. Na sukces składa się nie tylko talent, jednak także ciężka praca i szczęście. Czas pokaże, co się wydarzy. Wyznaję zasadę „małymi krokami do przodu”.

Jak pan ocenia Pogoń Siedlce po kilku tygodniach pracy?

Bardzo dobrze mi się tu pracuje. W klubie panuje pozytywna atmosfera, poznałem wiele ciekawych ludzi. Współpraca jest profesjonalna, na wysokim poziomie. Dyscyplina i duże zaangażowanie panująca w Pogoni dobrze rokuje na przyszłość. Po okresie przygotowawczym czas na rozgrywki mistrzowskie, które zweryfikują naszą ciężką pracę w okresie przygotowawczym.

Czy potencjał kadrowy drużyny jest wystarczający do utrzymania miejsca w II lidze?

Moim zdaniem potencjał drużyny jest na tyle wysoki, aby zrealizować cel utrzymania się w drugiej lidze. Po okresie przygotowawczym widać, że zawodnicy potrafią ciężko pracować i realizować założenia taktyczne trenera. Teraz nadchodzi czas na rozgrywki mistrzowskie, które zweryfikują pracę wykonaną w okresie przygotowawczym. Zespół tworzą zawodnicy doświadczeni oraz zdolna młodzież, których umiejętności potrafią sprostać trudnym sytuacjom na boisku.