Skrzyżowanie ulic Hłaski i Daszyńskiego, przy stacji Siedlce Zachodnich, to jedno z bardziej niebezpiecznych miejsc w Siedlcach. W nocy z 22 na 23 maja doszło do kolejnego czołowego zderzenia.
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że kierowcą był 33-letni mężczyzna pod wpływem środków odurzających. Płot osiedla mieszkaniowego został kompletnie zniszczony, tak samo jak bariera energochłonna oraz śmietnik. Zresztą to nie pierwszy raz, kiedy doszło do takiej sytuacji w tym miejscu. Warto też wspomnieć, że tuż obok powstaje przedszkole...
- Poszkodowanym jest jedynie kierowca auta, który z urazem nogi został przewieziony do szpitala. 33-letni mężczyzna jechał sam, pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Przyczyny wypadku zostaną ustalone w trakcie postępowania przygotowawczego - powiedziała kom. Agnieszka Świerczewska.
0
0
0
0
0
0
5 1
Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla takich kozaków 11:21, 23.05.2019