13 listopada 30-latka z Łukowa kierując mercedesem, uderzyła w wagon pociągu towarowego. Kobieta chwilę wcześniej ominęła stojący przed przejazdem samochód oraz „opuszczoną” półzaporę. Za rażące naruszenie przepisów i spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym kierującej zatrzymano prawo jazdy.
13 listopada po godzinie 15.00 dyżurny łukowskiej komendy Policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ul. Zapowiednik w Łukowie. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wypadku ustalili, że kierująca samochodem marki Mercedes Sprinter 30-letnia łukowianka uderzyła w trzydziesty wagon jadącego po torach pociągu towarowego. Mundurowi ustalili, że w chwili zaistnienia zdarzenia na przejeździe kolejowym opuszczone były półzapory, a jadąca mercedesem kobieta ominęła stojący przed jedną z nich samochód osobowy. 30-latka tłumaczyła funkcjonariuszom, że nie zatrzymała się, gdyż dojeżdżając do przejazdu kolejowego zauważyła, że „jej samochód nie hamuje”.
Mundurowi rozmawiając z maszynistą pociągu towarowego, dowiedzieli się od niego, że „nie poczuł on żadnego uderzenia”. Skład zatrzymał na pobliskiej stacji, gdzie o wypadku dowiedział się od dyżurnego ruchu PKP. Funkcjonariusze ustalający okoliczności zdarzenia znaleźli elementy mercedesa na trzydziestym wagonie pociągu towarowego. Natomiast cały pociąg składał się z czterdziestu wagonów załadowanych węglem.
Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie doznał obrażeń ciała, skończyło się na tylko strachu i poważnych uszkodzeniach pojazdu. Policjanci ustalili, że kierująca samochodem 30-latka w chwili zdarzenia była trzeźwa, jednak za rażące naruszenie przepisów i spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy. Przeciwko kobiecie zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do łukowskiego sądu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz