Miał trzy promile, najechał na pojazd, który zatrzymał się przed przejazdem kolejowym między Bielanami, a Kowiesami. Trzy osoby trafiły do szpitala.
W niedzielę, 13 sierpnia, po godzinie 16.40 do służb ratunkowych w Sokołowie Podlaskim, wpłynęło zgłoszenie o wypadku dwóch samochodów osobowych na przejeździe kolejowym na trasie Kowiesy - Bielany.
Ze zgłoszenia wynikało, iż w wypadku ucierpiały 3 osoby. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano służby ratownicze.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący fiatem uno 34-letni kierowca nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i zderzył się z fordem, który zatrzymał się przed przejazdem kolejowym - informuje st. sierż. Dominika Rozbicka, rzecznik prasowy sokołowskiej policji. - Trzy osoby trafiły do szpitala w Siedlcach i w Sokołowie Podlaskim. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierowców okazało się, że 34-letni kierowca fiata uno jest kompletnie pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 3 promile alkoholu. Natomiast kierowca z forda był trzeźwy. W trakcie trwania czynności na miejscu zdarzenia ruch odbywał się wahadłowo. Policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Do zadań strażaków po dojechaniu na miejsce zdarzenia należało zabezpieczenie miejsca wypadku, odłączenie akumulatorów z rozbitych pojazdów oraz kierowanie ruchem wahadłowym na drodze krajowej nr 63 aż do odholowania samochodów przez służby techniczne, a później uporządkowanie jezdni.
muzyk10:26, 15.08.2017
3 0
Chyba już kiedyś jadąc około 90 km/h ten UNOs mnie wyprzedzał lewym poboczem. Gdybym nie zwolnił pewnie pojechał by w kartofle. Lokalni to znają takich swoich KAMIKADZE. Szkoda tylko, ze nie informują Policji. 10:26, 15.08.2017
Eloo07:42, 16.08.2017
2 0
A za jakiś czas policja napisze, że jechał pijany bez uprawnień.
Na dwóch nogach nie da rady iść bo napruty, to do samochodu dureń siada. 07:42, 16.08.2017