Policja szuka oszusta, który wyłudził kody doładowań komórek i osoby, który zabrała z apteki portfel wypchany gotówką.
7 grudnia w Starej Kornicy nieznany sprawca przez telefon wprowadził w błąd pracownicę sklepu co do własnej tożsamości. Podała ona dzwoniącemu kody doładowań operatora komórkowego. Pokrzywdzony, 28-letni mieszkaniec gminy Stara Kornica, oszacował wartość strat na 1800 złotych.
Tego samego dnia w Łosicach, 59-letni mieszkaniec tej miejscowości podczas zakupów w aptece prawdopodobnie zgubił portfel z pieniędzmi i dokumentami. Kiedy po chwili wrócił na miejsce, portfela już nie znalazł. Następnego dnia złożył zawiadomienie o możliwości przywłaszczenia mienia przez nieznaną osobę. Wartość strat oszacował na 3 tysiące złotych.
0
0
0
0
0
0
1 0
Obawiam się że gość z doładowaniami nic nie wywalczy i będzie musiał bulić za oszusta.
Skoro oszust dostał te kody to musiał mieć dane z umowy, czyli właściciel źle pilnował swoich papierów. A to tylko woda na młyn dla operatora żeby się wywinąć od odpowiedzialności. 09:27, 11.12.2017