Około 2 w nocy z 9 na 10 września na skrzyżowaniu Al. Solidarności i ul. Jagiellońskiej w Warszawie doszło do dramatycznego wypadku karetki z sokołowskiego szpitala, która przewoziła niemowlę z Węgrowa do szpitala na ul. Karowej w Warszawie.
Maluch przyszedł na świat w sobotę, 9 września, w węgrowskim szpitalu. Wymagał specjalistycznej opieki. Do Szpitala Klinicznego na ul. Karowej w Warszawie wiózł go zespół specjalistycznej karetki N z oddziału neonatologii Szpitala Powiatowego w Sokołowie Podlaskim. Na skrzyżowaniu Al. Solidarności i ul. Jagiellońskiej karetka pogotowia, jadąca na sygnale, zderzyła się z taksówką i przewróciła się na bok. Noworodek w stanie krytycznym został wydobyty z uszkodzonego inkubatora. Cztery osoby z załogi karetki i niemowlę trafili do szpitala. Dziecko zmarło. Kierowcy taksówki nic się nie stało.
Karetka N, która brała udział w wypadku, kilka lat temu została przekazana sokołowskiemu szpitalowi przez Fundację TVN. Służyła noworodkom z całego wschodniego Mazowsza. W tej chwili oddział ma do dyspozycji stary, zastępczy inkubator transportowy i starą karetkę.
:-(20:49, 10.09.2017
4 0
Życzę wszystkim zdrowia 20:49, 10.09.2017
Adam08:13, 11.09.2017
4 0
Taksiarze w Warszawie czują się jak jakaś nadzwyczajna kasta kierowców
08:13, 11.09.2017
jack15:38, 11.09.2017
4 0
zabrakło niecałe 2 km do ul. Karowej .... smutek i żal 15:38, 11.09.2017
Smutne16:32, 11.09.2017
5 0
Dziecko nie żyje, pielęgniarka ciężko ranna, karetka zniszczona. Bo trafili na "króla szos". 16:32, 11.09.2017