Zamknij

Wójt gminy Sabnie zrezygnował z członkostwa w PSL

16:47, 23.02.2017 BG
Skomentuj

Czarę goryczy przelało spotkanie zorganizowane za plecami Ireneusza Piotra Wyszyńskiego 14 lutego. Powody swojej decyzji wójt wyjaśnia w piśmie udostępnionym mediom.

O tym, że wójtowi gminy Sabnie nie układa się współpraca z partią, której jest członkiem, wiadomo było od miesięcy. Już przy wyborach samorządowych doszło do zgrzytu, bo wśród rywali do fotela wójta znalazł się inny członek PSL. Z gminy Sabnie pochodzi wpływowy działacz PSL – starosta Leszek Iwaniuk.
W czwartek, 23 lutego, Ireneusz Piotr Wyszyński przesłał mediom kopię rezygnacji z członkostwa w partii, wysłanej do prezesa struktur powiatowych PSL Rafała Pieniaka. Poprosił w nim o wykreślenie z listy członków PSL, wyjaśnił też powody swoich działąń.
- Decyzję swoją motywuję szeregiem działań podejmowanych przeciwko mnie przez członków PSL w terenie, pomówieniami, organizowaniem zebrań klubowych bez powiadamiania, ustawianiem głosowań itp. – wyjaśnia wójt. – W dniu 14 lutego 2017 o godz. 19 w Sabniach zorganizowano kolejne spotkanie bez mojego udziału. Podejmowane działania mają już w tej chwili charakter działań prywatnych ze szkodą dla Gminy i jej mieszkańców. Jest to robione tylko i wyłącznie w celu oczernienia wójta i pokazania, ze za sytuację w gminie odpowiada sam wójt. 
Wójt przypomniał, że od początku ubiegłego roku anonimami atakowany był jego zastępca, Mirosław Sobieski i po 10 latach zrezygnował on z członkostwa w PSL. – Prowadzenie nieustannej krytyki, oskarżanie o szereg nieprawidłowości rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji znalazło swój finał w sądzie –pisze Ireneusz Piotr Wyszyński. – Cała sytuacja trwa już 2 lata, a najdrobniejsze szczegóły są pretekstem do konfliktu. Jak widać, chęć zwalczenia mnie jest najważniejszym celem. Nie zgadzam się na odkładanie bardzo ważnych spraw dla Gminy i odważnym jej zadłużaniem. Nie zgadzam się również na przyzwolona ataki przez pseudo-sympatyków, którzy mają większe prawa niż lojalni członkowie partii.
Wójt dodał też, że pominie nazwiska i fakty, ale jest gotów je przedstawić. Podziękował Rafałowi Pieniakowi za współpracę i przeprosił za to, co było nie tak. – Neutralne stanowisko pozwoli mi na swobodne działanie w stosunku do fałszywych kolegów – zaznaczył na koniec Ireneusz Piotr Wyszyński. 

(BG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%