Siedlce za dwa lata niemal całe w światłowodach. Rozprowadzi je firma Orange, która ma wsparcie miasta w swojej inwestycji.

Ponad 80% siedleckich gospodarstw domowych znajdzie się w zasięgu światłowodów firmy Orange. Taki stan inwestor ma w planach osiągnąć w przeciągu dwóch lat. Dziś,16 lutego, firma podpisała porozumienie z siedleckim magistratem. Podmiot  komercyjny podejmuje współpracę z ratuszem, by inwestycja mogła mieć jak najbardziej sprawny przebieg, zamierza też dzierżawić infrastrukturę wybudowaną przez samorząd. Z kolei władze Siedlec w inwestycji dostrzegają koło zamachowe dla rozwoju miasta.

3 tysiące mieszkańców jest już podłączonych, oferta Internetu światłowodowego Orange wystartowała w Siedlcach 10 lutego. Jeszcze w tym roku firma zamierza udostępnić szybkie łącza kolejnym 13 tysiącom siedleckich gospodarstw domowych, a w 2018 – następnym 10 tysiącom. Światłowody obejmą więc prawie całe miasto.  Nie dotrą tylko na obszary słabo zagęszczone, gdzie koszt  podłączenia jest nieopłacalny. Mapka rozmieszczenia światłowodów wyklucza też tereny wojskowe, leśne, niezurbanizowane. W przypadku domów jednorodzinnych znajdujących się na obszarach podmiejskich Orange zaproponuje klientom współinwestowanie.  

Od strony technicznej przebieg inwestycji będzie zależy od możliwości.  Tam, gdzie istnieje kanalizacja techniczna założona dawniej przez Telekomunikację Polską, Orange przeprowadzi modernizację sieci. Tam, gdzie istnieje infrastruktura wybudowana przez miasto, firma ją wydzierżawi. Wszelką interwencję „w ziemię” za pomocą koparki, Orange chce korelować z remontami siedleckich dróg. Tam, gdzie będzie to możliwe - rozwiesi kabel światłowodowy na słupach.

Wartość projektu szacowana jest na ponad 12 mln zł, ostateczny rachunek zależy od tego, jak będzie się kształtowała chęć skorzystania z oferty przez gospodarstwa domowe w budynkach wielorodzinnych.

Przypomnijmy, że w 2013 roku ukończona została budowa miejskiej sieci Internetu światłowodowego. Miasto wydało na tę inwestycją prawie 14 mln zł.  Do niedawna  ustawa o ochronie konkurencji zabraniała, by sieć mogła być dzierżawiona przez podmiot komercyjny, który udostępni ją każdemu zainteresowanemu Kowalskiemu. Aktualnie  umowa między Orange i miastem nie narusza wymogów prawnych.

–  To wielkie wydarzenie dla naszego miasta. Tę umowę mogliśmy podpisać dzięki wcześniejszej inwestycji w rozwój.  Najważniejsze, że mamy dla kogo tworzyć tę sieć światłowodową. Internet jest przecież najbardziej potrzebny młodemu pokoleniu. Nie ma życia bez Internetu. Gdy startowałem w wyborach jednym z elementów kampanii była obietnica, że spowodujemy powszechny dostęp do Internetu. Po kilkunastu latach słowo stało się ciałem – mówił prezydent Wojciech Kudelski tuż po podpisaniu umowy z Orange.

- Dziękuję za przychylność, gratuluję świadomości – zwrócił się do władz Siedlec Piotr Muszyński, wiceprezes Orange Polska S.A. do spraw korporacyjnych.  Naświetlił też wymiar współpracy. - Nie oczekujemy od miasta nakładów finansowych. Oczekujemy dobrej, świadomej współpracy, umożliwienia nam inwestowania w sposób szybki i dynamiczny – zaznaczył. W grę wchodzi więc np. sprawne uzyskiwanie pozwoleń na budowę, czy wykorzystywanie przestrzeni informacyjnej miasta w celu zawiadomienia mieszkańców, gdzie Orange „jest”. – Chcemy być waszym operatorem z wyboru – zwrócił się wiceprezes do siedlczan.
Dla prezydenta Kudelskiego „rozrzucenie” światłowodów po całych Siedlcach jest – jak podkreślił – czynnikiem hamującym ewentualne przeprowadzki do gminy Siedlce, a w dalszej perspektywie może stanowić  argument za przyłączeniem gminy do miasta.