Wprowadzili na rynek 1,3 tony amfetaminy i prawie 300 kg marihuany. Policjanci z CBŚP zatrzymali 5 handlarzy narkotyków z Garwolina i Mińska Mazowieckiego, którzy od 10 lat działali na Mazowszu. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Na ślad zorganizowanej grupy przestępczej handlującej narkotykami wpadli funkcjonariusze CBŚP z Radomia. Ustalono, że dilerzy działali od 2007 roku w województwie mazowieckim.
– W tym samym czasie policjnci wkroczyli do mieszkań członków grupy w Garwolinie i Mińsku Mazowieckim. Policjanci wiedząc, że jeden z mężczyzn może posiadać broń i jest agresywny poprosili o pomoc antyterrorystów, którzy sprawnie zatrzymali Mariusza M. (41 l.) w mieszkaniu w Mińsku Mazowieckim. Ten mężczyzna to jeden z liderów grupy. W sumie funkcjonariusze zatrzymali 5 dilerów - poinformowało CBŚP.
Prokurator z Wydziału do Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, nadzorujący postępowanie przedstawił zatrzymanym zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i handlem narkotykami. Dwóch liderów usłyszało dodatkowo zarzuty związane z kierowaniem gangiem. Za te przestępstwa grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Na miejscu policjanci zabezpieczyli 100 tys. złotych.
Handlarze zostali tymczasowo aresztowani.
0
0
0
0
0
0
2 0
Kiedy wezmą się za Dilera z Żabieńca nr 121 gm. Wilga? Najwyższa pora ukrócić ten proceder handlu białą śmiercią. Jak wam się tak narkotyki podobają to dosypujcie je swoim dzieciom do obiadków. Ja nie mam zamiaru tego dziadostwa tolerować i tych jego dilerowych ekscesów. 18:03, 21.02.2019