Zdarzył się cud? Szymonek ma szansę wyzdrowieć!

Udało się! Znalazł się bliźniak genetyczny dla Szymonka Zająca z Rudy Talubskiej (gm. Garwolin). Chłopiec zmaga się z nieuleczalną chorobą i tylko przeszczep może go uratować. 

O cierpiącym na przewlekłą chorobę ziarniakową chłopcu pisaliśmy na początku grudnia przy okazji akcji rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Przedsięwzięcie organizowano w kilku miejscowościach powiatu garwolińskiego, m.in. z myślą o chorym malcu. Dzięki przeprowadzonej wówczas akcji baza DKMS wzbogaciła się o blisko 1000 nowych potencjalnych dawców, ale bliźniaka genetycznego dla Szymonka znaleziono w innym miejscu. 

Pojawiła się nadzieja

Na ten dzień Szymon Zając i jego bliscy czekali jak na zbawienie. Po kilku miesiącach walki z ciężką i nieuleczalną chorobą pojawiła się nadzieja, że chłopiec wyzdrowieje. Szansę na to, daje znaleziony właśnie dawca szpiku. O jego odnalezieniu poinformowała rodziców lekarka z Lublina. Wyczekiwana wiadomość nadeszła w zeszłym tygodniu. – Poczuliśmy niesamowitą radość. Same łzy do oczu płynęły – mówi o swojej reakcji na informacje ze szpitala - Joanna Zając, mama Szymonka. – Dla nas, jako rodziców, to jest coś nieosiągalnego, coś czego nie da się kupić, czego nie da się wyprodukować. To cud. – dodaje wzruszona. 

Nie jesteśmy sami

Szymonka i jego rodziców cały czas wspierają rodzina, przyjaciele, znajomi, mieszkańcy. W zorganizowaną 18 grudnia akcję rejestracyjną włączyły się setki osób. Wszyscy mocno trzymają kciuki za powrót do zdrowia ciężko chorego malucha. – Ogromny kamień spadł z serca, kiedy dowiedzieliśmy się, że jest dawca. To wyśniony prezent na Boże Narodzenie – komentuje ciocia chłopca i inicjatorka akcji, Anna Talarek. Dzięki przeprowadzonej w powiecie garwolińskim rejestracji, grono potencjalnych dawców powiększyło się o ponad 920 nowych osób. Jednak, to nie w tej grupie znajduje się bliźniak genetyczny małego mieszkańca Rudy Talubskiej. – Próbki zarejestrowanych wtedy osób nie zostały jeszcze zbadane – wyjaśnia A. Talarek.

Kim jest dawca?

Tego na razie nie wiadomo. Pewne jest to, że ktoś taki się znalazł. – Dawca przechodzi w chwili obecnej szczegółowe badania. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że zgodzi się zostać dawcą dla Szymonka – informuje A. Talarek. 

Przeszczep możliwy już niedługo 

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to operacja mogłaby się odbyć w lutym. Przeszczep to jedyna szansa na pokonanie przewlekłej choroby, z którą od kilku miesięcy zmaga się chłopiec. Diagnoza pojawiła się dokładnie we wrześniu 2016 roku. Od tamtej pory Szymon przebywa w Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie cały czas jest pod kontrolą specjalistów. Stan chłopca jest dobry, jednak w dalszym ciągu musi on przestrzegać diety, a odżywianie prowadzone jest pozajelitowo. – Chodzi więcej, bawi się, śmieje – opowiada, J. Zając.  – Poprawił się, bo wygląda jak pączek, to przez sterydy – dodaje mama. 
W szpitalu maluch zostanie prawdopodobnie do operacji. Teraz – jeżeli bliźniak genetyczny pozytywnie przejdzie wszystkie badania – rozpoczną się przygotowania do przeszczepu. Wszyscy mocno trzymamy kciuki za jego pomyślność.