Pijany 30-latek kierujący citroenem zniszczył znaki drogowe na wysepce przy cmentarzu w Starej Kornicy, a gdy uciekał z tego miejsca, rozbił swoje auto.
2 marca 2018 roku w miejscowości Stara Kornica, 30-letni mieszkaniec tej gminy kierując samochodem osobowym marki Citroen uderzył w znaki na wysepce przy cmentarzu. Gdy próbował uciec z miejsca kolizji, stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Policjanci poddali kierującego badaniu na stan trzeźwości . Okazało się, że mężczyzna miał 2,66 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz