12 samochodów skradziono w powiecie sokołowskim przez ostatnie trzy miesiące. Giną auta luksusowe, ale w nocy z 6 na 7 stycznia złodziei skusiło też audi A3 rocznik 1997.
Od 1 października do 31 grudnia ubiegłego roku do sokołowskiej policji wpłynęły zgłoszenia o kradzieży na terenie powiatu 10 samochodów. W styczniu zniknęły dwa kolejne.
Gdy w nocy z 3 na 4 stycznia spod bloku w Sokołowie Podlaskim zniknęła toyota verso, a jej zdjęcie z apelem o pomoc w odnalezieniu auta pojawiło się na Facebooku, internauci przypomnieli nam historię z 2009 r. Wówczas na terenie miasta złodzieje upodobali sobie srebrne toyoty. Z informacji, jakie wówczas przekazywali nam czytelnicy wynikało, że było ich w sumie dziewięć. Auta kradziono nie tylko z parkingów pod blokami, ale były też wyprowadzane nocą z solidnie zamkniętych garaży.
- W październiku, listopadzie i grudniu na terenie powiatu sokołowskiego skradzionych zostało w sumie 10 aut. Nie możemy mówić, że złodziei interesują samochody konkretnej marki. Było wśród nich m.in. audi oraz skradziony w Kosowie Lackim lexus – informuje podkom. Sławomir Tomaszewski, rzecznik prasowy sokołowskiej policji. – W tym roku dokonano kradzieży toyoty verso, a w nocy z 6 na 7 stycznia – audi a3 rocznik 1997. Nie jest to plaga kradzieży, jednak jest tych przestępstw zauważalnie więcej. Policjanci robią wszystko, aby ten proceder został ukrócony - zapewnia rzecznik.
Niska wykrywalność kradzieży samochodów to bolączka policji w całym kraju. W ostatnich latach sokołowscy kryminalni zanotowali na swoim koncie dwa duże sukcesy w zwalczaniu grup zajmujących się tego typu przestępczością. W czerwcu 2013 r. odkryli w Sokołowie dziuplę, a w niej 3 luksusowe mercedesy i części od 13 aut skradzionych w różnych krajach Europy. Kilka miesięcy wcześniej rozpracowali grupę złożoną z mieszkańców powiatu siemiatyckiego, która na swoim koncie miała ok. 50 kradzieży volkswagenów. Na terenie samego Sokołowa Podlaskiego udowodniono jej członkom 14 przypadków kradzieży lub usiłowań kradzieży samochodów, do których doszło w latach 2011-2013.
Jak poinformowała nas Anna Maliszewska, rzecznik prasowy węgrowskiej policji, w sąsiadującym z sokołowskim powiecie węgrowskim w ostatnim kwartale 2016 r. odnotowano dwie kradzieże samochodów, m.in. 16-letniego audi, które udało się odzyskać. W tym roku zginął jeden i było to… 27-letnie audi.
NA ZDJĘCIU: Skradziona w Sokołowie toyota verso
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz