Aż 25% uczniów przystępujących do matury w Siedlcach nie zdało egzaminu dojrzałości z jednego lub więcej przedmiotów. I nie pociesza fakt, że część abiturientów ma jeszcze prawo do poprawki w sierpniu, bowiem w ogólnym rozrachunku Siedlce wypadły najgorzej wśród dużych miast województwa mazowieckiego.
O wynikach matur informuje Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Warszawie. Na 1416 osób, które przystąpiły do matury w Siedlcach, świadectwo otrzymały 1056, co stanowi 75% ogółu. Nieco lepiej wypadła Ostrołęka – 77%. Płock i Radom osiągnęły 81-procentową zdawalność, a Warszawa – 86%.
Porównując wyniki w skali regionu, Siedlce również plasują się na szarym końcu. Towarzyszy im tylko powiat miński (również 75% zdawalności). Powód do dumy ma za to powiat garwoliński – na 949 uczniów maturę udało się tam zdać 777, co stanowi 82%. W powiatach sokołowskim, węgrowskim i łosickim statystyki prezentują się tak samo – na poziomie 78% zdawalności. Ogółem na Mazowszu „obroniło się” 80% abiturientów.
Więcej w ŻS z 14 lipca
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz