Porażka w Sosnowcu. Wynik gorszy niż gra

Pogoń Siedlce przegrała 0:1 z Zagłębiem Sosnowiec. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Szymon Lewicki.

Jako pierwsi do sytuacji strzałowej doszli siedlczanie. Michał Bajdur dograł do Dariusza Zjawińskiego, który oddał niecelne uderzenie. Zagłębiacy odpowiedzieli za sprawą Szymona Lewickiego. Efekt był jednakowy. W 7 minucie Dawid Polkowski zacentrował w pole karne do Macieja Wichtowskiego, ten podbił piłkę, ale nikt z jego kolegów nie zdołał zamknąć akcji. Pięć minut później Krystian Stępniowski stoczył powietrzny pojedynek z Konradem Wrzesińskim. Górą był siedlecki golkiper. W 17 minucie Dawid Kudła poradził sobie z uderzeniem Zjawińskiego. Defensorzy Zagłębia byli zbyt pasywni, więc napastnik Pogoni zdecydował się na strzał. Było blisko. Gospodarze odpowiedzieli po kontrze. Dośrodkowanie Tomasza Nowaka nie znalazło jednak celu. Pogoń była groźniejsza w ofensywie, co potwierdziło się w 24 minucie. Paweł Garyga znakomitym podaniem w tempo obsłużył Zjawińskiego, ale doświadczony napastnik nie trafił w piłkę. Przy próbie interwencji urazu nabawił się golkiper Zagłębia, jednak po dłuższej chwili i pomocy sztabu medycznego był zdolny do dalszej gry. Po pół godzinie kibice gospodarzy zaczęli coraz głośniej wyrażać rozczarowanie postawą swoich ulubieńców. W pierwszej połowie Pogoń prezentowała się lepiej, ale to Zagłębiacy schodzili na przerwę w lepszych humorach. W 38 minucie drużyna Banasika objęła prowadzenie po praktycznie pierwszej składnej akcji gospodarzy. Zarko Udovicić dograł do Lewickiego, który piętą umieścił piłkę w bramce.

W drugiej połowie Zagłębie zintensyfikowało swoje wysiłki. Drużyna Dariusza Banasika prezentowała się zdecydowanie lepiej i raz po raz gościła w okolicach pola karnego biało-niebieskich. Najbliżej powodzenia był Adam Banasiak w 50 minucie, jednak jego mocny strzał powędrował minimalnie nad bramką. Niedługo później Pogoń mogła wyrównać. Niestety, po dośrodkowaniu Wichtowskiego Zjawiński niecelnie główkował z kilku metrów. W 67 minucie sosnowiczanie mogli zabić mecz. Banasiak wypuścił Lewickiego, który posłał piłkę obok Stępniowskiego. Ku rozpaczy miejscowych futbolówka zatrzymała się na słupku. Pogoń dążyła do zdobycia wyrównującej bramki (ofensywna podwójna zmiana trenera Łopatki), ale Zagłębie miało w planach skorzystanie z coraz bardziej ryzykownej gry gości. W 78 minucie Garyga uderzył niecelnie zza pola karnego. W końcówce znakomitą szansę miał Wojciech Łuczak, lecz ją zmarnował. Pogoń pomimo starań i niezłej gry nie wywiozła ani punktu ze Stadionu Ludowego.

W sobotę 19 sierpnia Pogoń podejmie Wigry Suwałki. Początek meczu o 17:00. Zmianie uległ też termin spotkania z Chrobrym Głogów. Mecz w ramach 6 kolejki zostanie rozegrany w poniedziałek 28 sierpnia. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o 19:00. Pierwotnie było ono zaplanowane na sobotę 26 sierpnia. Termin uległ zmianie z uwagi na organizację w tym czasie VIII Biegu Siedleckiego Jacka.

Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Siedlce 1:0 (1:0)

Bramka: Lewicki 38

Pogoń: Stępniowski - Wichtowski, Żytko, Czarnecki, Ratajczak - Garyga (69 Kitano), Jegliński, Polkowski (86 Szrek), Tomasiewicz, Bajdur (69 Paluchowski) - Zjawiński.